lis
15

Jesień reż. Katarzyna Minkowska

od: Piekarnia Wrocław

Najnowsza premiera Teatru Polskiego w Podziemiu to sceniczna adaptacja powieści Ali Smith Jesień w reżyserii Katarzyny Minkowskiej – jednej z najzdolniejszych artystek najmłodszego pokolenia. Przyglądając się z bliska relacji dwójki nietypowych przyjaciół – stuletniego, pogrążonego we śnieg Daniela oraz trzydziestoletniej Elizabeth – Ali Smith buduje w książce pejzaż społeczeństwa w momencie zmiany. Pejzaż w postaci kolażu składającego się z wyciętych różnych skrawków rzeczywistości: wspomnień, obrazów, zapomnianych emocji czy – aktualnego dziś bardzo – chaosu społecznego, pogłębiających się podziałów, które wpływają na życie jednostki. Rzeczywistość miesza się tu ze snem, sen ze wspomnieniem, a wszystkiemu towarzyszy – prawie niezauważalnie – zmiana pory roku. Po gorącym i dusznym lecie przychodzi jesień. Te wszystkie tropy, wycinki i skrawki służą stworzeniu opowieści teatralnej, która w równym stopniu operuje poetyką onirycznego obrazu, co jest próbą analizy, w jaki sposób rzeczywistość polityczna i społeczna determinuje to, kim jesteśmy.

Data i godzina

Pią, 15 Listopada 2024 19:00

Lokalizacja

ul. Księcia Witolda 62, 50-203

Wrocław

Data i godzina

Pią, 15 Listopada 2024 19:00

Lokalizacja

ul. Księcia Witolda 62, 50-203

Wrocław

Najnowsza premiera Teatru Polskiego w Podziemiu to sceniczna adaptacja powieści Ali Smith Jesień w reżyserii Katarzyny Minkowskiej – jednej z najzdolniejszych artystek najmłodszego pokolenia. Przyglądając się z bliska relacji dwójki nietypowych przyjaciół – stuletniego, pogrążonego we śnieg Daniela oraz trzydziestoletniej Elizabeth – Ali Smith buduje w książce pejzaż społeczeństwa w momencie zmiany. Pejzaż w postaci kolażu składającego się z wyciętych różnych skrawków rzeczywistości: wspomnień, obrazów, zapomnianych emocji czy – aktualnego dziś bardzo – chaosu społecznego, pogłębiających się podziałów, które wpływają na życie jednostki. Rzeczywistość miesza się tu ze snem, sen ze wspomnieniem, a wszystkiemu towarzyszy – prawie niezauważalnie – zmiana pory roku. Po gorącym i dusznym lecie przychodzi jesień. Te wszystkie tropy, wycinki i skrawki służą stworzeniu opowieści teatralnej, która w równym stopniu operuje poetyką onirycznego obrazu, co jest próbą analizy, w jaki sposób rzeczywistość polityczna i społeczna determinuje to, kim jesteśmy.