Tytuł filmu to nazwa unikalnego projektu, który połączył legendarnych weteranów reggae – takich jak Ken Boothe, Winston McAnuff czy Cedric Myton – oraz ich dużo młodszych kolegów. To spotkanie przyniosło nie tylko znakomitą akustyczną płytę "The Soul of Jamaica" z 2017 roku, ale i potwierdziło żywotność tej muzyki w kolejnych pokoleniach. Film pokazuje, jak dziś wygląda dzień powszedni starszych panów z dredami. Przywołuje także ciemne strony życia na rozkołysanej wyspie i wolnościową atmosferę miejsca, w którym narodził się ów muzyczny fenomen.