Kina, teatry, galerie i sale koncertowe - miejsca, gdzie mogliśmy spotkać się bezpośrednio z kulturą są zamknięte od kilku tygodni. Wielu z nas uświadomiło to jak bardzo są one potrzebne, jak ciężko odbierać rzeczywistość bez regularnych spotkań z kulturą. Sami artyści tęsknią za swoją publicznością oraz ze sztuką którą na co dzień tworzą. Paulina Janczak wraz ze swoim przyjacielem Tomaszem Filipiakiem, dyrektorem Teatru V6 w Łodzi, podążając za słowami piosenki “Co by się nie działo, teatr musi trwać”, postanowili zrealizować wyjątkowy koncert, który będziemy mogli zobaczyć już 8 kwietnia. Paulina Janczak na dużej scenie zadebiutowała w 2008 r. w warszawskim teatrze ROMA, wcielając się w postać Christine Daaé, główną rolę kobiecą musicalu “Upiór w Operze”. Przez ostatnie 12 lat zagrała w wielu musicalowych produkcjach m.in. “Les Miserables” oraz “Doktor Żywago”, brała udział w licznych koncertach i galach. Swoim głosem zachwycała nie tylko polską publiczność, ale również tę poza granicami naszego kraju. Jej talent osobiście docenili najwięksi twórcy musicalu m.in. Andrew Lloyd Webber - kompozytor Upiora w Operze oraz Lucy Simon, która skomponowała muzykę do “Doktora Żywago”. Jej życie kręci się wokół sceny, pięknych muzycznych aranżacji. Przymusowa przerwa od codzienności przyczyniła się do zrealizowania wyjątkowego, autorskiego koncertu “Fly Away From Here”, którego premiera odbędzie się już 8 marca, oczywiście w wersji online. “To niecodzienny koncert, który powstał z potrzeby serca i ku jego pokrzepieniu. To moja osobista podróż emocjonalna przez dźwięki i słowa tak bardzo mi bliskie od początku mojej kariery. Zawarłam w nim utwory zarówno musicalowe, jak i te z gatunku muzyki rozrywkowej, w moich intymnych interpretacjach. Był to moment szczególny, ponieważ całe wydarzenie odbyło się w pięknej teatralnej scenerii na najwyższym poziomie. Zabrakło jednak najważniejszego - widzów. Między piosenkami była cisza, wymowna pustka i tęsknota. - mówi Paulina Janczak - Tytuł „Fly away from here” pochodzi z tekstu piosenki Sarah McLachlan „Angel”, który zawarłam w repertuarze koncertu i to nim żegnam się z publicznością. Ma piękny tekst mówiący o tym, że jesteśmy pod opieką aniołów i nic nam nie grozi. Wszystkie melodie podczas koncertu mają dla mnie wielkie znaczenie, moc i wiążą się ze wspomnieniami i doświadczeniami całego mojego życia - dodaje wokalistka. Koncert został zrealizowany we współpracy z Teatrem V6 w Łodzi. Dlaczego? “Pomysł na koncert kiełkował mi w głowie już od dawien dawna. W moich planach był to jednak recital w formie face to face, czyli takiej, jaką znaliśmy dotychczas. Długo rozmyślałam jak, co, gdzie, kiedy… i z nieba spadł mi mój przyjaciel, dyrektor Teatru V6 w Łodzi, mojego rodzinnego miasta, który słysząc o moim marzeniu bardzo się ucieszył i zgodził zrealizować ze mną ten misterny plan. W ciągu niecałego tygodnia wszystko udało się zorganizować i nagrać w najlepszej możliwej jakości i scenerii. Moja wizja stała się rzeczywistością.” - odpowiada Paulina. Każdy widz zainteresowany spektaklem, od 8 kwietnia będzie mógł kupić bilet w cenie 20zł, dostając tym samym wstęp do „wirtualnego teatru” na 24 godziny. Szczegóły można znaleźć na wydarzeniu na Facebooku - Fly away from here - niecodzienny koncert Pauliny Janczak.