Film oparty jest na wydarzeniach autentycznych. W 1926 roku sądownictwo niemieckie zostało poruszone niebywałym skandalem ujawnionym przez pewnego komisarza policji. Fabrykant Blum, wskutek zbiegu okoliczności, został oskarżony o morderstwo dokonane na buchalterze jego własnej fabryki. Blum był Żydem, a więc gdy tylko okazało się, że jest sprawcą 'możliwym', reakcyjna prasa zrobiła z niego niewątpliwego mordercę.